Rozliczenia związków partnerskich
Ostatnio coraz popularniejsze staje się stwierdzenie, że nic tak nie łączy małżonków, jak wspólne nieruchomości. Jednakże również w związkach nieformalnych powstaje „majątek wspólny”, którego sytuacja, zwłaszcza po rozpadzie związku, ulega znacznej komplikacji. Doprowadzenie do jego podziału okazuje się nieraz trudne, zwłaszcza że obecne prawodawstwo nie przewiduje narzędzi, które mają to ułatwić. W konsekwencji trzeba sięgać do ogólnych instytucji prawa cywilnego, które jednak nie są dostosowane do rozwiązywania takich problemów. Nie ma także utartej ścieżki postępowania w takich sytuacjach. Wszystko zależy więc od sytuacji konkretnej pary oraz okoliczności, w jakich powstał „majątek wspólny”. Dopiero po zapoznaniu się ze szczegółami badanej kwestii można obrać ścieżkę, prowadzącą do rozwiązania problemu. Wymaga to jednak fachowej oceny prawnej zaistniałej sytuacji.
Gdy zajmuję się takimi sprawami, nigdy z pola widzenia nie znika mi fakt, że dotykam sfery głęboko prywatnej, a nawet intymnej. Jako prawniczka wiem, w jaki sposób formułować pytania, aby nikogo nie dotknąć. Zajmowanie się tak prywatnymi zagadnieniami wymaga ogromnych pokładów empatii, umiejętności słuchania drugiej osoby oraz powstrzymania się od oceniania innych. Jestem gotowa zapewnić moim Klientom atmosferę zrozumienia, tolerancji, zaufania i szacunku.
W swojej dotychczasowej praktyce:
- reprezentowałam strony w postępowaniach dotyczących różnych sposobów rozliczania związków partnerskich.